w przypadku branżowej szkoły I stopnia skupiają się głównie na przygotowaniu do egzaminu zawodowego. Proponowane w projekcie zmiany polegają zatem na wzmocnieniu komponentu historii najnowszej w edukacji historycznej uczniów branżowej szkoły I stopnia z jednoczesnym zachowaniem wybranych treści z zakresu wiedzy o społeczeństwie
Zosia Profil nauczyciela zweryfikowany Stawka godzinowa 40 zł Czas odpowiedzi 24h 1-sza lekcja za darmo! w domu nauczycielki w Twoim domu przez kamerę internetową O zajęciach Oferuję zajęcia indywidualne online oraz na żywo w okolicach Poznania. Swoje zajęcia opieram o indywidualne podejście do każdego ucznia. Staram się w uczniach rozwijać sumienność i samodzielne myślenie. Moje lekcje skierowane są zarówno dla uczniów szkoły podstawowej, jak i Szkoła podstawowa Gimnazjum Liceum +12 Egzamin maturalny Technikum Edukacja dorosłych Edukacja wczesnoszkolna Zasadnicza szkoła zawodowa A1 A2 B1 B2 Początkujący Średniozaawansowany Dzieci O nauczycielu ZosiaJestem absolwentką szkoły średniej z bardzo dobrymi wynikami w nauce, aplikowałam na pierwszy rok studiów z anglistyki i z chęcią udzielę prywatnych lekcji z języka angielskiego i matematyki na poziomie szkoły podstawowej i liceum. Często pomagałam mojemu kuzynostwu, co dało mi jakieś doświadczenie w uczeniu Serdecznie zapraszam do wspólnej nauki! Stawkipaczki 5 godzin: 200 zł 10 godzin: 400 zł
Każdy produkt firmy Autodesk jest instalowany w domyślnej wersji językowej. Pakiet językowy zmienia wersję językową programu i dokumentacji. Każdy pakiet językowy zawiera dane oraz dokumenty potrzebne do obsługi użytkowników pracujących w określonym języku; nie powiela podstawowego oprogramowania. Pakiety językowe mają rozmiar
Jeśli zauważyłeś, że podczas pisania na klawiaturze brakuje Ci znaków z tzw. ogonkami przedstawimy Ci w prosty sposób jak włączyć polskie znaki oraz jak je na skróty:1 Y zamiast Z na klawiaturze powodem braku polskich znaków2 Wersja Windows 10 – brak polskich znaków na klawiaturze3 Starsze wersje Windows – polskie znaki na klawiaturze4 Jak zrobić polskie znaki na klawiaturze?Y zamiast Z na klawiaturze powodem braku polskich znakówJednym z podstawowych problemów braku polskich znaków na klawiaturze jest nagła zmiana niektórych znaków na klawiaturze np. y zamiast z. Dlaczego tak się dzieje? Prawdopodobnie podczas szybkiego pisania na Facebooku lub Wordzie nacisnąłeś kombinację klawiszy: CTRL + SHIFT, która zmienia domyślną klawiaturę na inną klawiaturę. Aby powrócić do domyślnej klawiatury wystarczy jeszcze raz kliknąć kombinację klawiszy: CTRL + SHIFT. Wersja Windows 10 – brak polskich znaków na klawiaturzeKolejnym powodem przez który nie ma możliwości pisania polskich znaków: ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ż, ź na klawiaturze jest zmiana języka klawiatury na angielską. Czasem system Windowsz automatu zmienia język klawiatury z polskiej na angielską, aby to odwrócić należy:I sposób:Uruchomić pasek językowy za pomocą przycisków CTRL + WINDOWS (przycisk pomiędzy FN a lewym ALT) + SPACJA,W okienku, który się pojawi, należy wybrać język klawiatury na polski:II sposób:Wejść z poziomu pasku startowego i kliknąć ikonkę [ENG] lub skrót innego języka, który się tam wyświetla,W okienku, który się wysunie, wybrać język klawiatury na polski:Starsze wersje Windows – polskie znaki na klawiaturzeAby ustawić polskie znaki na klawiaturze w starszej wersji Windows należy postępować według poniższych kroków:Kliknij przycisk START po lewej stronie paska startowego,Następnie Panel Sterowania (Control Panel),Przejdź do sekcji Opcje Regionalne i Językowe,Po pojawieniu się okienka wybierz zakładkę Języki (Languages), a następnie kliknij Szczegóły (Details),W kolejnym okienku wybierz klawiaturę Polską Programisty (Keyboard – Polish (Programmers),Następnie kliknij Dodaj (Add) i wybierz z listy Język Polski,Zastosuj tych którzy dopiero wkraczają w świat komputerów i jeszcze nie do końca wiedzą jak stworzyć znaczki z tzw. ogonkami, zalecamy spojrzeć na poniższe kroki:Napisanie polskich znaków jest bardzo proste wystarczy wcisnąć prawy ALT + literka która na interesuje (wyjątek to ź):prawy ALT + a = ą prawy ALT + c = ćprawy ALT + e = ęprawy ALT + l = łprawy ALT + n = ńprawy ALT + o = óprawy ALT + s = śprawy ALT + z = żprawy ALT + x = źW przypadku kiedy chcemy uzyskać duże literki z tzw. ogonkiem należy dodatkowo kliknąć lewy lub prawy SHIFT:lewy lub prawy SHIFT + prawy ALT + a = Ąlewy lub prawy SHIFT + prawy ALT + c = Ćlewy lub prawy SHIFT + prawy ALT + e = Ęlewy lub prawy SHIFT + prawy ALT + l = Łlewy lub prawy SHIFT + prawy ALT + n = Ńlewy lub prawy SHIFT + prawy ALT + o = Ólewy lub prawy SHIFT + prawy ALT + s = Ślewy lub prawy SHIFT + prawy ALT + z = Żlewy lub prawy SHIFT + prawy ALT + x = ŹAbsolwent kierunków Finanse i Rachunkowość, Zarządzanie Marketingiem oraz Innowacyjne Zarządzanie Marką na Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu. Zawodowo zajmuje się rozwojem małych i średnich firm opracowując i wprowadzając nowe strategie marketingowe oraz to top buttonSzkoły w czasach pandemii. 01 lutego 2022 12:00. Obniżenie jakości kształcenia, pogłębienie nierówności edukacyjnych oraz pogorszenie kondycji psychofizycznej uczniów i nauczycieli – takie skutki zdalnego nauczania w czasie epidemii Covid-19 w Polsce wykazała kontrola NIK. Zdaniem Izby, niekorzystny wpływ na proces edukacji miał
Fot. GettyNa czym polega angielskie wychowanie? Czy jest lepsze, czy gorsze od polskiego? Czy polscy rodzice, mieszkający z dziećmi w UK, mogą się czegoś nauczyć od rodziców brytyjskich?Wychowywanie dzieci to ciężki kawałek chleba chyba dla każdego rodzica, niezależnie od narodowości. Gdy się jednak bliżej przyjrzeć, można zauważyć pewne różnice w sposobie wychowywania pociech między Polakami a Brytyjczykami. Na czym polegają te różnice? Który styl wychowawczy jest lepszy?Postaw i oczekiwań wobec dzieci bardzo często bezwiednie uczymy się od naszych własnych rodziców – obserwując to, w jaki sposób traktują przez całe życie nas samych i nasze rodzeństwo. W ten sposób przez pokolenia bywają powielane określone schematy przygotowywania dzieci do dorosłego życia. Być może też właśnie dlatego można zauważyć pewne różnice między wychowaniem typowo angielskim a wychowaniem PRZEGAP: Kiedy wypada Dzień Matki w UK i w Polsce? Sprawdź, dlaczego na Wyspach data tego święta zmienia się każdego rokuNa czym polega angielskie wychowanie?Na to pytanie odpowiedzi udzieliła jedna z polskich mam, wychowujących swoje pociechy na Wyspach z mężem Brytyjczykiem. W rozmowie z portalem Polka starała się przybliżyć rodakom mieszkającym nad Wisłą, czym konkretnie charakteryzuje się wychowanie, które można określić jako typowo brytyjskie. Wśród różnych wymienionych w wywiadzie cech, jako najważniejsze pojawiły się trzy poniższe Dziecko równym partnerem do rozmowyPolka relacjonowała, że na ten aspekt zwróciła uwagę w kontekście uczęszczania jej dwójki dzieci do przedszkoli – raz w Wielkiej Brytanii, a raz w Polsce. W angielskich przedszkolach widziała, że jej dzieci traktowane są poważnie, a przedszkolanki prowadzą z nimi prawdziwe rozmowy – jak z równymi sobie partnerami konwersacji. Wychowawcy z angielskich pacówek są po prostu ciekawi, co dzieci mają do powiedzenia. Z kolei w polskich przedszkolach traktowanie dzieci nie podobało się Polce – jej zdaniem przedszkolanki bardziej skupiały się na rozmowach z rodzicami, natomiast dzieci traktowały nieco z Budowanie pewności siebie i wiary we własne możliwościTa cecha angielskiego wychowania, zdaniem Polki również ujawniła się przede wszystkim w brytyjskiej edukacji, tym razem w szkole, gdzie podczas wywiadówek nauczyciele podkreślali mocne strony dzieci i ich osiągnięcia przy rodzicach, tak aby dzieci słyszały. Natomiast o ewentualnych trudnościach dzieci mówi się dyskretnie, tak aby nie speszyć dziecka i nie podkopać jego poczucia własnej wartości. Zdaniem Polki, taka postawa brytyjskich nauczycieli buduje w dzieciach pewność siebie i koncentrację na własnym w Polsce dzieci często już od dziecka wysłuchują od dorosłych, czego to znów źle nie zrobiły, jak słabo się uczą. Taka strategia koncentruje dzieci na ich słabościach i prowadzi do zaniżonego poczucia własnej wartości. To z kolei powoduje niechęć do podejmowania wyzwań – czy to w szkole, czy to w późniejszym Czy picie alkoholu w ciąży jest bezpieczne? Oto co mówią eksperci3. Tzw. „zimny wychów” w AngliiO zimnym wyspiarskim chowie słyszała chyba każda mama. W UK charakterystycznym zjawiskiem jest ubieranie dzieci dość lekko, nie za ciepło. Z perspektywy polskich babć i dziadków, odwiedzających swoje wnuki żyjące z rodzicami na Wyspach, takie ubieranie dzieci może się wydawać zupełnie nieodpowiednie. Niejedna Polka, która nauczyła się na Wyspach zimnego chowu, z pewnością zebrała kilka ostrych słów krytyki od swojej własnej matki, strofującej ją i nakazującej ubrać dziecku Polek mieszkających w UK nie daje się jednak przekonać do zimnego brytyjskiego wychowu i ubiera dzieci bardziej „po polsku”, dbając przede wszystkim o to, aby nie było im zbyt zimno. A taka postawa wcale nie dziwi – biorąc pod uwagę kapryśną angielską pogodę na serwisuMiłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.[email protected]Chcesz się z nami podzielić czymś, co dzieje się blisko Ciebie? Wyślij nam zdjęcie, film lub informację na: [email protected]
Konfederacja w niektórych okręgach nie tylko zebrała niezbędne podpisy poparcia dla Komitetu Wyborczego Konfederacja Wolność i Niepodległość, ale już złożyła te podpisy w okręgowych komisjach wyborczych, a w wielu już zarejestrowała listy kandydatów. Pierwsi kandydaci Konfederacji zostali zarejestrowani 6 dni temu w okręgu Nieee ! Moim zdaniem to zły google tłumacz, źle tłumaczy formy czasowników, przekręca słowa i potem wyjdzie że ta piosenka jest totalnie bez sensu po angielsku. A poza tym pamiętaj, że słowa też się zmienią. Np. w piosence po polsku śpiewasz: ''Aby zatonąć w marzeniach'a po angielsku będzie: 'To sink in dreams'` Zobacz, inna długość słów, więc i melodia będzie też wogóle żeby przetłumaczyć piosenkę z polskiego na angielski musisz naprawdę wiele się napracować, i w angielskim będzie ona wogle inna niż w polskim. Chyba że pozmieniasz to i owo, czyli bardzo dużo ;))aha i najlepiej po przetłumaczeniu daj to do sprawdzenia komuś kto zna język ang. np. dla nauczyciela i niech zobaczy czy formy czasowników są dobre itd. ( pewnie powiesz że czepiam się czasowników? ale zobacz w polskim czasownik np. latać ma też różna formy: latałam, latam, będę latać, tak samo w anielskim, jest to fly, flew i flown , rozumiesz co mam namyśli?) mam nadzieję że pomogłam ! pozdrawiam ! ;*;*;*Wyzwania dla polskiej szkoły i ucznia. Raport przygotowany na zlecenie Instytutu Obywatelskiego. Autorzy raportu zwracają szczególną uwagę na globalne związki i zależności, które mają wpływ na proces uczenia się. Wskazują na to, jakie czynniki w największym stopniu wpływają na procesy edukacyjne, jakie są scenariusze i
źródło: Nieznane Czesław Miłosz rozmawia z Clare Cavanagh Polska szkoła poezji FOT. ELŻBIETA LEMPP FOT. ELŻBIETA LEMPP Czesław Miłosz: Jest pani czołową tłumaczką literatury polskiej w Stanach Zjednoczonych i laureatką nagrody PEN Clubu za przekłady. Chciałbym zadać pani kilka pytań. Z mojego doświadczenia wynika, że odbiór polskiej poezji w Polsce i Ameryce jest odmienny. Spróbujmy odpowiedzieć na pytanie, na czym polega ta odmienność i czy istnieje coś takiego jak polska szkoła poezji. Clare Cavanagh: Cóż, na podstawie własnego doświadczenia - doświadczenia Amerykanki, która czytała najpierw poezję angielską i rosyjską - niewątpliwie mogę stwierdzić, że w polskiej liryce powojennej jest coś absolutnie niezwykłego. W Stanach Zjednoczonych, a także w Anglii i Irlandii, poezja polska ma ogromne znaczenie, pod względem prestiżu zajmuje tam pierwsze miejsce. Wiem to z wielu różnych źródeł. Wiadomo doskonale, jak bardzo waszą poezję ceni Seamus Heaney, dla którego, jak sądzę, najważniejszy jest pan i Zbigniew Herbert. Wschodnioeuropejska poezja jest tak popularna wśród młodych twórców irlandzkich, że mówi się nawet o wschodnioeuropejskim nurcie poezji irlandzkiej. Coś z tego jest i u samego Heaneya. W jego cudownym tomiku "The Haw Lantern" ("Latarenka... Dostęp do treści jest płatny. Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną. Ponad milion tekstów w jednym miejscu. Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej" ZamówUnikalna oferta
Zmiana szkoły średniej w czasie trwania roku szkolnego czasem jest potrzebnym i dobrym krokiem. Sprawdź, jak można zmienić szkołę średnią i czy warto to zrobić.Dwukrotnie w życiu miałam okazję odbyć naukę języka obcego za granicą. Spodobało mi się bardzo, nie tylko ze względu na rozwój moich językowych umiejętności, ale przede wszystkim na możliwość poznania danej kultury „od środka” i przebywanie z lokalnymi ludźmi. Oczywiście byłam wtedy niczego nieświadomym młokosem i w tej nauce popełniłam wiele błędów, które wyniosłam z tradycyjnego polskiego systemu edukacji. Rodzice bardzo inwestowali w edukację językową swoich córek i trzeba przyznać, że wyszło to nam na dobre. Ja płynnie posługuję się angielskim, praktycznie mogę powiedzieć, że jest to mój drugi język i używam go codziennie w pracy, a moja siostra pracuje jako geodeta w niemieckiej firmie w Berlinie (i jestem z niej dumna!). Czy mogę wypowiadać się na temat różnych sposobów nauki języków obcych? Cóż, moje doświadczenie w nauce języka obcego jest bardzo duże, więc chyba tak. Spróbowałam już praktycznie wszystkiego. 😉 Jako nastolatka uczyłam się dwóch języków – angielskiego i niemieckiego – w tradycyjnej polskiej szkole publicznej, a także prywatnie w szkole językowej. Dodatkowo przez 7 lat uczęszczałam na prywatne konwersacje z angielskiego z native speakerem (raz w tygodniu, na godzinę). Potem wyjechałam do Szkocji, gdzie nieświadomie uczyłam się angielskiego z rodziną. Sprawdziłam też jak działa nauka w szkole językowej za granicą. No i, co jest chyba najtrudniejszym do zdobycia doświadczeniem, zaczęłam też uczyć się rosyjskiego od podstaw zupełnie sama. Nauka języka obcego za granicą W 2007 roku od razu po maturze wyjechałam na 2 miesiące do Szkocji. Mieszkałam tam z angielską rodziną w wielkim domu, który kiedyś należał do osobistego lokaja królowej Wiktorii (podobno, później został sprzedany za ok. 1,5 miliona funtów :P) i zajmowałam się dziećmi – dwoma chłopcami w wieku 4 lata i 18 miesięcy. Miałam swój własny pokój z telewizorem i łazienkę, ale w miejscu, w którym mieszkałam nie bardzo było co robić, więc w efekcie wolny czas – jeśli nie jeździłam po Szkocji – spędzałam u siebie pisząc pamiętnik, czytając książki po polsku i oglądając filmy i seriale w telewizji (namiętnie wtedy pochłaniałam Simpsonów i angielski serial dla młodzieży Hollyoaks). Jaki był największy plus tego wyjazdu? Że angielski był wszędzie dookoła mnie – od rana do nocy rozmawiałam w tym języku z moimi gospodarzami i ich dziećmi, angielski był w telewizji i radio, w gazetach, a także gdziekolwiek się nie ruszyłam z domu. Ten język mnie po prostu otaczał. Co było największym minusem? Towarzystwo rówieśników, a w zasadzie jego brak. Mieszkałam w bardzo fajnym miejscu, na przepięknej szkockiej wsi, gdzie… nie poznałam praktycznie nikogo w swoim wieku. Bo nikogo tam nie było! Na wycieczki po Szkocji wybierałam się więc z moimi znajomymi z Polski. Przyznam, że gdybym miała towarzystwo anglojęzyczne (niekoniecznie Brytyjczyków, także innych au pair) to na pewno rozwinęłabym swój angielski na poziomie dużo większym niż tylko „nie gryź”, „nie pluj”, „posprzątaj zabawki” 😉 Mój drugi wyjazd to był kurs języka niemieckiego w szkole językowej we Frankfurcie nad Menem. Kurs trwał miesiąc i był bardzo intensywny – 2 razy w tygodniu spędzałam w szkole 8 godzin i 3 razy 12 godzin. Czas po szkole spędzałam ze znajomymi z kursu, z którymi oczywiście rozmawiałam po niemiecku. Problem tylko polegał na tym, że nie mieszkałam dokładnie we Frankfurcie, ale w Hanau, godzinę drogi pociągiem. Z polsko-niemiecką rodziną, znajomymi moich rodziców, bo tak wychodziło po prostu taniej. Tym razem zacznę z tej drugiej strony – od największej wady tego wyjazdu. Było nią po prostu mieszkanie z Polakami. Przez cały dzień mówiłam po niemiecku, a potem wracałam do domu, przerzucałam się z powrotem na polski i… mózg przestawał się uczyć. Myślę, że nawet zapominał o całodniowym wysiłku nauki. Ok, ktoś powie, że dałam mu odpocząć, ale to tak nie działa. Na początku może faktycznie być tak, że jesteśmy zmęczeni całodniowym myśleniem w obcym języku, ale z czasem się przyzwyczajamy i wychodzi nam to na dobre, zaczynamy być po prostu dwujęzyczni. Mieszkanie z Polakami to ogromny błąd przy wyjeździe za granicę w celu nauki języka obcego. Jaki był największy plus? Oczywiście same lekcje w międzynarodowym towarzystwie, które również dopiero się uczyło – było na podobnym poziomie jak ja, popełniało błędy, nie rozumiało wszystkiego i nie używało skomplikowanego słownictwa. Po zajęciach wychodziło się razem na piwo i spacer, spędzało ogólnie wspólnie czas. Powstawały nowe znajomości i poza szkolną ławką, gdzie poznawaliśmy gramatykę i nowe słówka, rozmawialiśmy o luźnych tematach, o swoich kulturach itp. To było właśnie najlepsze – że była i nauka, i rozrywka. W fajnym towarzystwie po prostu człowiek dużo szybciej się uczy! Dlatego osobiście tak bardzo polecam wyjazdy językowe dla młodzieży – im wcześniej przełamią różne kulturowe i językowe bariery oraz przyzwyczają się do nauki języka w środowisku innym niż polska szkoła, tym łatwiej będzie im się uczyć języków w przyszłości i na pewno chętniej też będą to robić. Wyjazdy na kursy językowe za granicą organizuje Agencja Turystyczna ATAS. 8 moich zasad nauki języka obcego za granicą Każdy ma inne predyspozycje do nauki języka obcego, ale gdybym miała ocenić jaki rodzaj nauki był dla mnie najmniej efektywny, to byłaby to tradycyjna nauka w szkole, w klasie z 30 innymi osobami, które były na różnych poziomach językowych, a nauczyciel nie mógł każdemu z osobna poświęcić wystarczającej uwagi. Najlepszy natomiast dla mnie był wyjazd za granicę, bo – nie da się ukryć – jest to ogromna stymulacja dla mózgu. Ale efekty przynosiła też, uwaga, uwaga, nauka w Polsce (samodzielna i z native speakerem). Bo tak naprawdę nie jest ważne jak się uczysz, ale ważne jest, żeby nie popełniać pewnych mentalnych błędów, które wbija nam do głowy polski system edukacji. Dlatego poznaj 8 złotych zasad, które zmieniły całkowicie moje podejście do nauki języków obcych. Dzięki temu przestałam się spinać, a zaczęłam się bawić językiem, a i efekty były dużo lepsze. 1. Otocz się językiem obcym Czy wyjeżdżasz, czy zostajesz w kraju – otocz się językiem, którego się uczysz. Poprzyklejaj na przedmiotach w Twoim pokoju ich nazwy. Oglądaj filmy w danym języku i słuchaj piosenek, a nawet pójdź o krok dalej i ucz się charakterystycznych filmowych cytatów lub tekstów i śpiewaj! Czytaj książki w języku obcym, oglądaj programy telewizje. Krótko mówiąc – wszystkie formy rozrywki rób właśnie w języku obcym! W dzisiejszych czasach, kiedy każdy wszędzie ma dostęp do internetu, nauka języków jest naprawdę banalnie prosta, wystarczy, że znajdziemy on-line to, na co właśnie mamy ochotę. 2. Nie rozumiem! Nie będziesz czytać książek albo oglądać filmów po angielsku, bo nie rozumiesz jeszcze wystarczająco dużo? Zmniejsz swój poziom! Zamiast oglądać trudne, ambitne kino, zacznij od kreskówek lub komedii romantycznych. Nie czytaj na początku „Władcy pierścieni”, ale coś o wiele łatwiejszego, na przykład literaturę dla dzieci. Z czasem będziesz podnosił swój poziom i zaczniesz rozumieć o wiele więcej. Jeśli natomiast rzucisz się od razu na głęboką wodę, faktycznie możesz się szybko zniechęcić. 3. Mów nawet jeśli robisz błędy Blokada językowa to zmora wielu osób, które uczą się języków obcych. Tworzy ona błędne koło: „robię błędy, więc nie będę mówić, bo się ośmieszę, ale jak nie mówię to nie mogę moich błędów poprawić, więc dalej robię błędy”. Jest tylko jeden skuteczny sposób na pozbycie się blokady językowej i, niestety, nie da się zrobić tego inaczej – po prostu musisz zacząć mówić. Tylko wtedy nabierzesz wystarczającej pewności. Twoje myślenie na początku jest „wiem, że robię błędy” – to właśnie Cię blokuje. Zastąp je hasłem „wiem jak poprawić błędy” i niech Cię to mobilizuje do przełamania się i rozmawiania! 4. Olej gramatykę Serio. Przestań się zastanawiać czy użyłeś odpowiedniego conditionala, zaimka albo czy poprawnie odmieniłeś czasownik. Po prostu mów! Twoi rozmówcy będą w stanie Cię zrozumieć, a jak nie – dopytają o co chodzi. Ewentualnie Cię poprawią i w końcu sam nauczysz się odpowiednich formułek. W szkole uczono nas kiedy jakiego czasu powinno się używać, a sami native speakerzy często robią błędy. Jeśli Twoim celem w nauce języka jest po prostu bycie komunikatywnym, to nie musisz wkuwać tych wszystkich zawiłych gramatycznych zasad. One same przyjdą z czasem, kiedy Twój poziom będzie wzrastał. 5. Wybierz łatwe słownictwo Czy po polsku też używasz na co dzień akademickiego języka? Domyślam się, że nie. Każdy Twój rozmówca, nie ważne czy native speaker, czy uczący się będzie używał prostego języka, a nie nie wiadomo jak skomplikowanych słów. Nie utrudniaj sobie życia i mów lekko i prostym językiem. Twój zasób słownictwa będzie z czasem rósł naturalnie. 6. Nie wkuwaj, baw się! Przestań traktować naukę języka obcego jak torturę, bo „muszę umieć mówić”. Podejdź do tego jak do zabawy, czerp radość z nauki. Nawet jeśli uczysz się zupełnie nowego zagadnienia, podejdź do tego jak do rozwiązywania krzyżówki. 7. Wyrzuć podręcznik Podręcznik przydaje się na samym początku nauki, kiedy musisz poznać podstawowe zwroty i formułki. Podręczniki pisane są pod podstawę programową, która często nie ma nic wspólnego z Twoimi rzeczywistymi potrzebami komunikacyjnymi. Dlatego z czasem zamiast skupiać się na nauce z podręcznika, zastąp go czymś innym – słownictwo najlepiej poznać z gazet, książek czy filmów. Do poznania gramatyki wystarczy internet – jest mnóstwo stron internetowych i kursów ułatwiających poznanie gramatycznych zasad, a na niejednym forum zawsze ktoś wytłumaczy, jeśli nie rozumiesz. Naprawdę, podręczniki to nie jest jedyne źródło nauki! 8. Trzymaj się z dala od… Polaków Wiem, jak to brzmi, ale taka jest prawda – sprawdziłam to na własnej skórze. Jeśli przebywamy z Polakami, to zamiast mówić w języku, którego się uczymy, wracamy na polski. To był mój największy problem, kiedy uczyłam się niemieckiego w Niemczech. W szkole mówiłam ze wszystkimi po niemiecku, ale mieszkałam z polską rodziną i kiedy wracałam do domu wieczorem, te kilka godzin przed snem mówiłam po polsku. Myślę, że dużo więcej by mi weszło do głowy, jeśli rozmawiałabym przez całą dobę po niemiecku – tak jak miałam możliwość z angielskim, kiedy pracowałam w Szkocji jako au pair. Zresztą to nie jest tylko nasz problem – najgorzej w tym przypadku mają angielscy native speakerzy, ponieważ gdziekolwiek nie pojadą, zawsze ktoś gdzieś będzie mówił po angielsku. Ten punkt jest ściśle związany z pozostałymi punktami na tej liście – po prostu otocz się językiem obcym, rozmawiaj, żeby przełamać barierę językową i poprawiać błędy, a tym samym będziesz się też uczyć gramatyki i utrwalać słownictwo. I pamiętaj – zawsze jest odpowiedni moment na naukę za granicą. Nie myśl kategoriami „nie pojadę, bo ciągle za mało umiem, żeby się dogadać na ulicy” – jedziesz tam właśnie po to, żeby się nauczyć. Za granicą musisz używać języka w zwykłych codziennych sytuacjach i to właśnie jest najlepsza szkoła życia. Czy wyjadę jeszcze za granicę w celu nauki języka obcego? Na pewno. Chcę rozwinąć swój rosyjski, a także zacząć się uczyć francuskiego. Jaką formę nauki wybiorę – czas pokaże, ale dzięki wiedzy o procesie nauki, którą zebrałam przez lata, mogę nieskromnie przyznać, że jestem skazana na sukces. 😉 Po prostu uwielbiam uczyć się języków, bawić się nimi, czerpać z tego radość. I wszystkim taki językowy wyjazd polecam! Miałaś/eś okazję uczyć się języków obcych za granicą? Jak postrzegasz dziś to doświadczenie? Czy popełniałaś/eś jakieś błędy? A może masz swoje zasady i porady, które chciałabyś/chciałbyś przekazać innym? Podziel się nimi w komentarzach! Wpis powstał we współpracy z Agencją Turystyczną ATAS.u6SkYPg.